Prawie jak złodziej :)
Czwartek, 1 kwietnia 2010 | dodano:01.04.2010
- DST: 23.04km
- Czas: 00:58
- VAVG 23.83km/h
- VMAX 35.50km/h
- Temp.: 14.0°C
- Kalorie: 435kcal
- Podjazdy: 20m
- Sprzęt: Giant
- Aktywność: Jazda na rowerze
Około 15 dzwoni Grzegorz - mam przyjechać na stadion z piłą bo zapiął rower i zgubił kluczyk. 1 kwietnia - nie chcę mu wierzyć, 3 razy oddzwaniam, w końcu się zbieram i po 45 minutach jestem z piłą na stadionie. Niestety/na szczęście przypięty, kluczyka brak :) Linka poszła w około 2 minuty.
Wieczorem wpłacić kasiurę na konto i kupić piwo/chipsy.
Dziwne - nikt mnie nie chciał zabić :)
Wieczorem wpłacić kasiurę na konto i kupić piwo/chipsy.
Dziwne - nikt mnie nie chciał zabić :)