Czechosłowacja
Wtorek, 25 maja 2010 | dodano:25.05.2010 Kategoria >100, Samotnie
- DST: 105.82km
- Czas: 04:26
- VAVG 23.87km/h
- VMAX 52.80km/h
- Temp.: 19.0°C
- Kalorie: 1945kcal
- Podjazdy: 758m
- Sprzęt: Giant
- Aktywność: Jazda na rowerze
Jechało się kiepsko. Wiatr w mordę przez 70% trasy, 2 gumy (i nie wiadomo skąd, opony całe i bez niczego - każda guma w innej dętce). Do tego jechało mi się kiepsko, być może ten wiatr mnie psychicznie dojechał na początku, albo po prostu nie pojadłem.
No ale w końcu pojeździłem. Kupiłem też colę i 3 batoniki nie wydając na nie ani złotówki :)
I w końcu czuję że wiosna przyszła! 2 wymuszenia pierwszeństwa, oba na rondzie. Jednego kierownika udało mi się puknąć w auto, mam nadzieję że się przestraszył.
No ale w końcu pojeździłem. Kupiłem też colę i 3 batoniki nie wydając na nie ani złotówki :)
I w końcu czuję że wiosna przyszła! 2 wymuszenia pierwszeństwa, oba na rondzie. Jednego kierownika udało mi się puknąć w auto, mam nadzieję że się przestraszył.